Przedmioty kolekcjonerskie, podobnie jak dzieła sztuki, wiążą się z emocjami. Inwestycja w dzieła sztuki to inwestycja w piękno, a w kolekcje - to sentyment.
Wartość przedmiotu często zależy od jego historii, na przykład długopisy lub wieczne pióra - ile jest wart długopis, którym Wałęsa podpisał porozumienie kończące strajk w Stoczni Gdańskiej, a ile taki sam, tyle że zwykły długopis z tego okresu?
Oczywiście ten pierwszy ma dużą wartość, bo z nim wiąże się moment upadku socjalizmu w Polsce. Wartość przedmiotu kolekcjonerskiego zależy zatem od jego historii, stanu, wieku i unikatowości.
Niektóre kolekcje zawierają ściśle określoną liczbę elementów. Kolekcja kompletna jest znacznie więcej warta niż suma wartości poszczególnych elementów. Ważne są też, podobnie jak przy dziełach sztuki, certyfikaty autentyczności. Przedmioty kolekcjonerskie to domena inwestycji bezpośrednich. Można jeszcze inwestować m. in. w autografy i pamiątki znanych osób, pióra i długopisy, białą broń, pocztówki, książki i komiksy, plakaty, zegarki, porcelanę, zabawki, karty sportowe i gadżety olimpijskie, skrzypce, płyty winylowe, whisky i koniaki, trufle, cygara, konie i motory.
Możliwości inwestycji jest zatem wiele, ale wymagają sporej wiedzy. Dlatego, tak jak przy dziełach sztuki, inwestowanie w przedmioty kolekcjonerskie poleca się pasjonatom, a nie tym, którzy chcą tylko zarobić. Jeśli bowiem nie uda się nam sprzedać przedmiotu i na nim zarobić, przez wiele lat będziemy mogli cieszyć się z posiadania go w swojej kolekcji.